Kurs na Horn. Dziennik z rejsu

http://www.proszynski.pl/Kurs_na_Horn__Dziennik_z_rejsu-p-30055-1-16-.html | 13/03/2009 11:03

Fascynujący dziennik podróży z niebezpiecznej wyprawy wokół przylądka Horn.

Opłynięcie przylądka Horn niektórzy nazywają żeglarskim Everestem. Załodze jachtu Stary udało się nawet więcej po przepłynięciu groźnej Cieśniny Drake a jej członkowie dotarli do Polskiej Stacji Antarktycznej im. Arctowskiego na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych. Pomiędzy chilijskim Valparaiso a Port Stanley na Falklandach pokonali 3522 mil morskich. Ten bardzo trudny rejs młodej załogi został doceniony prestiżowymi nagrodami: Rejs Roku 2003 oraz Kolos 2003 (w kategorii żeglarstwo).

Jak wygląda życie na małym jachcie podczas półtoramiesięcznego rejsu bez zawijania do portów i bez łączności ze światem? Jak się czuje jedyna w załodze kobieta? Jak można umyć się w pół litrze wody i jak przygotować posiłek dla całej załogi podczas sztormu? Dlaczego wieloryb jest równie niebezpieczny jak góra lodowa? Skąd wzięła się nazwa przylądka Horn i jakie mają przywileje, ci którzy go opłynęli? Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedź w Kursie na Horn , książce nie tylko dla miłośników podróży.

Monika Witkowska

Zapalona podróżniczka, odwiedziła ponad 130 krajów na wszystkich kontynentach. Miłośniczka gór, nurkowania i sportów powietrznych, jednak jej hobby to przede wszystkim żeglarstwo (ma stopień jachtowego sternika morskiego). Jak na razie jej najdłuższą eskapadą był półroczny rejs przez Ocean Spokojny, Kanał Panamski i Atlantyk na Zawiszy Czarnym . Za największe swoje osiągnięcie żeglarskie uważa opłynięcie przylądka Horn na jachcie Stary .

Z zawodu dziennikarka pisze m.in. dla National Geographic , Voyage , Obieżyświata , Podróży , Twojego Stylu , Rzeczpospolitej i Gazety Wyborczej . Autorka kilku przewodników oraz książek globtroterskich.


Zdjęcia i kolory dają ogólne wyobrażenie o produktach i mogą odbiegać od rzeczywistego wyglądu.
Zastrzega się możliwość błędów w opisach na stronie WWW.