Dwa dni przed moimi czternastymi urodzinami, syn moich sąsiadów podpalił swoją macochę tak brzmi pierwsze zdanie tej poruszającej powieści. Ów syn sąsiadów, biały siedemnastolatek Ian, bardzo podoba się narratorce ciemnoskórej Lindiwe. Gdy po roku chłopak wychodzi z więzienia, spędzają razem noc. Jej owocem będzie David. Ian dowie się o istnieniu syna po siedmiu latach, gdy wróci z RPA. Założą z Lindiwe rodzinę, ale na drodze do szczęścia stanie rasizm, różnica kultur i polityka Autorka z wielką czułością opowiada o uczuciach i przenikliwie opisuje życie w Zimbabwe za dyktatury Mugabe.