Gra będzie toczyła się podczas tzw. II bitwy o Al-Falludżę w listopadzie 2004, kiedy to wojska amerykańskie i irackie zaatakowały pozycje rebeliantów w mieście. W walkach zginęło ok. 95 żołnierzy amerykańskich, 11 irackich i ponad 1350 rebeliantów.

Nie będzie to raczej łatwy orzech do zgryzienia dla twórców gry, bo tworzenie FPSa osadzonego w realnym konflikcie, który de facto nadal się toczy, może być kontrowersyjnie, jeśli nieumiejętnie podejdzie się do tematu. Całe szczęście panowie z Atomic Games, którzy tworzą ten tytuł zaplanowany na 2010 rok, wydają zdawać sobie sprawę z trudności